CYKLE PRZEMOCY NARCYSTYCZNEJ

Być potraktowanym jak śmieć którego należy wyrzucić jest okropnym przeżyciem a jednak stanowi częścią narcystycznej relacji. Zacznijmy od przyjrzenia się cyklowi jaki towarzyszy narcystycznej relacji.  Większości przypadków  idealizacji partnera przyjmuje formę bombardowania miłością i trwa tak długo aż utkniesz w tej dynamice związkowej.  Właśnie wtedy gdy odetchniesz z ulgą i uwierzysz że przytrafiła ci się bajka i przyzwyczaisz się do tej myśli, właśnie wtedy  zacznie się etap dewaluacji.  Może zacząć się powolutku i jest to moment gdy zaczynają się te małe kąśliwe uwagi,  gdy zaczynasz doświadczać pogardy gdy podarunki i miłe randki się kończą,  gdy telefon narcyza staje się dla niego bardziej interesujący niż ty siedzący przed nimi, gdy nagle musi pomóc koledze lub rodzicom.

Możesz usłyszeć złośliwy komentarz jak chociażby „ty naprawdę masz zamiar tak się ubrać” oraz inne podobne komentarze, które zaczynają przybierać na sile. Będzie to czas kompletnego zdezorientowania  bo nie jesteś w stanie stwierdzić kiedy skończyło się bombardowanie miłością a zaczęła pogarda. Jedyne co wiesz, to że nagle zmieniła się pogoda,  było bardzo ciepło a nagle zrobiło się zimno  Faza dewaluacji przydarza się zaraz jak zaczniesz się czuć zakotwiczony w związku jako tym prawdziwym, wymarzonym. Często jest tak, że opierałeś się temu związkowi przez dłuższy czas i nawet myślałeś że to bombardowanie miłością jest trochę zbyt piękne by mogło być prawdziwe i  zaraz jak tylko poczujesz, że może jednak mogło spotkać Cię takie szczęście, właśnie wtedy zaczyna się dewaluacja. Powód takiej nagłej zmiany jest trochę skomplikowany lecz w dużej mierze dzieje się tak ponieważ w głębi serca narcyza tkwi pogarda do samego siebie,  która jest tak absolutnie głęboka  że właśnie wtedy gdy ktoś zacznie dostrzegać w nim dobroć to tak jakby to uaktywniło ich nienawiść do samych siebie,  którą oni następnie projektują na ciebie.  I tak zaczyna się dewaluacja,  to tak jakby przypisywali uczucie dewaluacji które czują względem siebie, Tobie.  Dewaluacja może trwać miesiącami latami a nawet całymi dekadami, zanim się spostrzeżesz staje się ona Twoją normalnością. Nie dostrzegasz już fatalnego zachowania Twojego narcyza, nie widzisz jak źle jesteś traktowany.  Życie będzie naznaczone wyzwiskami oraz poniżaniem.

Kiedy zostaniesz odrzucony  to dosłownie dzieje się to tak, jak wyrzuca się śmieci.  Lecz czasami odrzucenie może nie zostać zakończone, możesz tkwić w swego rodzaju piekle dewaluacji na zawsze. Mam tutaj na myśli sytuację w której pozostajesz nadal w związku, mimo, że już zostałeś z niego wyrzucony. Dla przykładu twój narcyz Cię zdradził w efekcie zostałeś odrzucony lecz nadal pozostajesz z narcyzem w związku a narcyz kompletnie nie poczuwa się do winy. Podobna sytuacja ma miejsce kiedy  on podejmują pracę np. za granicą i nie bierze pod uwagę Twojego zdania, nie liczy się z Tobą i zostawiają dla ciebie opcję że albo ty zostawiasz swoje życie by za nim pójść lub to on ciebie zostawi. Narcyz najzwyczajniej w świecie robi to co jemu pasuje i nie interesują się co taka decyzja robi dla Ciebie. Często robą to w białych rękawiczkach, udając troskę,, przedstawiając sytuację jako idealną dla Was.

U narcyza odrzucenie jest często motywowane pogardą i znudzeniem, po prostu narcystyczny pokarm jakiego dostarczałeś przejadł się im a oni zwykle szukają nowych wrażeń. Nie lubią stagnacji. Jakąkolwiek przyjmie to formę, poczucie odrzucenia jest czymś okropnym dla ciebie.

Wielu narcyzów spodziewa się że to ty odwalisz brudną robotę i zakończysz związek tak by oni mogli potem zwalić winę na ciebie „to ona mnie zostawiła”,  „ona się wyprowadziła i zostawiła mnie i dzieci”,  „on odszedł  od swojej rodziny”. Doprowadzając Cię do ostateczności, swoim podłym zachowaniem, obarczają Cię winą za niepowodzenia tego związku.  Dzięki  takiemu zachowaniu mogą sprawiać wrażenie tych dobrych w oczach innych a ponieważ lubią wpajać światu fałszywą narrację,  to Ty w tym wszystkim wypadniesz na tę zimną, niemiłą i gotową by odejść.

Oczywiście błędy które ludzie najczęściej popełniają podczas etapu dewaluacji i odrzucenia, to zadawanie pytanie, DLACZEGO?. Podczas etapu dewaluacji oni będą stosować gaslighting i zaprzeczać że Cię dewaluują a nawet mogą mówić że masz paranoje lub że jesteś przewrażliwiony lub szalony.  Podczas etapu odrzucenia jeśli spróbujesz zmusić narcyza do odpowiedzialności za ich zachowanie raz jeszcze nadziejesz  się na jeszcze więcej gaslaitingu. Ludzie chcieliby móc sobie to wszystko poukładać więc pytanie się samych siebie DLACZEGO? jest zrozumiałe, lecz nie da się w tym wszystkim znaleźć ładu ponieważ narcyz nie przyzna się,  nie powie „tak mam problem z stworzeniem zdrowych więzi międzyludzkich” lub że „jestem głęboko niedowartościowaną osobą i gardzę bliskością” lub  „wiesz masz rację ja cię odrzucam i traktuje cię źle po to by zobaczyć i przetestować moją hipotezę że to ty zobaczywszy moją słabość możesz mnie zostawić, a ja nie mogę do tego dopuścić”.  Nic z tych rzeczy,  nie powiedzą ci tego pomimo że tak właśnie wygląda ta dynamika.  Pytanie ich o wytłumaczenie tego co robią, jak się zachowują zazwyczaj wyrządzi więcej szkody niż pożytku ponieważ oni sami nie mają świadomości co naprawdę robią.

Cykl ewaluacji odrzucenia dzieją się również w rodzinach. W większości przypadków jeśli nie uwierzyłeś jak dziecko opowiadania narcyza to on uzna że jesteś jego wrogiem.  W rodzinie dzieje się tak, gdy nie podążasz za programem tego czego w danym momencie narcystyczny rodzic,  brat,  siostra, wujek, dziadek, babcia chce.  Członkowie  rodziny uczą się ,że jeśli uda się, udobruchać narcystycznego członka rodziny to będą mogli pozostać w ich łaskach.  To zaś może być wyjątkowo mocna zależność gdy narcyz ma jakąkolwiek władzę dla przykładu pieniądze, których może użyć by kontrolować członków rodziny. Jeśli ty jednak postawisz im granicę to właśnie wtedy zaczyna się dla Ciebie proces dewaluacji i odrzucania w rodzinie.  Dla kozłów ofiarnych w systemach rodzinnych cykl odrzucania i dewaluacji jest nieodłączną częścią roli jaką kozioł ofiarny gra w systemie rodzinnym.  Są ciągle i ciągle dewaluowani a jeśli kozioł spróbuje postawić granicę natychmiast jest  odrzucony.  

Dewaluacja i odrzucanie oczywiście może się zdarzyć w miejscu pracy. W takich przypadkach narcystyczni szefowie, menedżerowie dewaluują ludzi których skreślą bo nie umieją grać w drużynie. Najzwyczajniej w świecie to są ci ludzie,  którzy nie są potakiwaczy, nie są ślepo wpatrzeni w szefa czy lidera i mają swoje zdanie lub odstają ze swoimi poglądami. Tacy ludzie często sami odchodzą lub zostają zwolnieni.  

Zaraz po cyklu dewaluacji oraz odrzucenia niestety najczęściej występuje tak zwane wciąganie dlatego jest to tak dysfunkcyjny cykl. Niestety całkiem często,  ten niedowartościowany narcyz,  który pragnie mieć wieczną kontrolę,  wciąga nas z powrotem jak odkurzacz.  Jeśli dasz się nabrać i pozwolisz by cię wciągnięto,  ten cykl zacznie się od nowa.  Idealizacja,  dewaluacja oraz odrzucenie. To taki odwieczny cykl który tak naprawdę skończy się dopiero gdy to ty zbierzesz się na odwagę by ten cykl zatrzymać a może on być całkiem uzależniający.  Wielu ludzi myli ekscytację z byciem wciąganym  i idealizowanym z miłością.  To nie jest miłość to znęcanie!  a terapia staje się kluczowym narzędziem by móc zacząć myśleć o tym jak zakończyć to zamotanie i naprostować błędne myślenie wedle którego miłość i cykl znęcania są dla nas tym samym. Niektórzy nabierają takiego wstrętu do tych cykli że w końcu odchodzą.

Narcyz dewaluuje i odrzuca z wielu już wymienionych powodów lecz również ponieważ nisko ceni intymność i ma bardzo ograniczoną empatię.  Ich tak naprawdę nie obchodzi to jak te cykle wpływają na ciebie,  robią to bez namysłu a w pewnym sensie chaos który tworzą jest dla nich bardzo wygodny.  Nie mają żadnych względów na to jak to ciebie rani lecz nawet podoba mi się ta ekscytacja i rollercoster jakim jest cykl.  Te toksyczne cykle zadają niesamowite rany tym którzy w nich tkwią. Takie związki stają się ekstremalnymi rollercosterami, które są uzależniającymi cyklami i być może wyuczonymi w twoim dzieciństwie, kiedy były sposobem na radzenie sobie z odrzuceniem.  W pewnym sensie te toksyczne cykle sprawiają że związek cały czas jest ekscytujący dla narcyza i bardzo łatwo dać się wciągnąć w wir który oni tworzą.  

Dla niektórych ludzi dających się wciągnąć w taki cykl,  jest on przeżywaniem na nowo tego w jaki sposób w dzieciństwie próbowali oni przekonać swoich nie kochających rodziców by ci ich kochali.  To prawie tak jakby odrzuceniem było czymś znajomym a zatem może być ekscytujące gdy ktoś cię wciąga z powrotem i idealizuje przez choćby krótką chwilę.  Przez tę chwilę to tak jakbyś przenosił się do swojego dzieciństwa i czuł radość z tego że udało ci się przekonać do siebie oziębłego rodzica.  Lecz potem gdy dewaluacja i odrzucenie się zaczyna a jest nieuniknionym że się zacznie,  niestety ta część cyklu również jest ci znajoma. Uaktywnia się w tobie , twoje wnętrze tam gdzie zakodowano Ci, że jesteś niewystarczająco dobry.

Niektórzy ludzie pozwalają by te cykle dewaluacji i odrzucania miały miejsce, ponieważ często przyjmują narrację narcyza,  który wykazuje im jak miał ciężko w życiu.  Życie narcyza faktycznie mogło być trudne, narcyz często będzie dzielił się opowiadaniami o tym jak to nigdy nie zostało im dane poczuć miłość gdy dorastali,  że było im tak ciężko i w związku z tym ty cierpisz w jego cyklu. Wierzysz, że w ten sposób okazujesz im miłość,  że być może tobie uda się naprawić ten ból,  który czuję narcyz.  Nie uda ci się !!!  Pozwalać komuś by Cię krzywdził w imię miłości nie jest miłością. Ich opowiadanie o cierpieniach, znęcaniu się i traumach mogą być bardzo prawdziwe.  Mogli mieć naprawdę trudne dzieciństwo i współczujesz im ale te krzywdy nie są twoją odpowiedzialnością,  nie jesteś w stanie zmienić ich przeszłości a pozostawanie w tym jako przedmiot, który czasami jest im potrzebny ale przez większość czasu odstawiany jest gdzieś w kąt, wcale nie pomaga narcyzowi a nade wszystko szkodzi Twojej psychice i zdrowie fizycznemu.  Tu nie ma tu zwycięzców.

Bycie odrzuconym  to straszne uczucie, które może aktywować  Twoje uczucia porzucenia.

Wiele osób będzie starała się walczyć o związek w takiej sytuacji.  Próbują utrzymać iluzję szczęśliwego związku lub szczęśliwej rodziny.  Faktem jest że my ludzie pod wieloma względami jesteśmy upartymi stworzeniami i walczymy o te rzeczy, których nie da  się mieć, fiksujemy się  na tych właśnie rzeczach. A często jest,  że właśnie wtedy gdy coś nam się wymyka, staje się to o wiele ciekawsze. Chcemy mieć coś czego nie możemy mieć.   Każde dziecko chce mieć ciastko schowane w słoiku na najwyższej półce.  Nie daj się nabrać na tę sztuczkę. Jeśli zostajesz zdewaluowany a potem odrzucony, popatrz na  to jako na wielkie szczęście. Wiem że to brzmi niedorzecznie ale jest to dla ciebie szansa by się wyrwać ze związku który najprawdopodobniej cię zatruwa, który niszczy Twoje życie.

Lecz by móc to zrobić musisz docenić siebie,  a to wymaga byś się zagłębił w to skąd te zakodowane w sercu przeświadczenia o twoim niedowartościowaniu się wzięły.  I postawił się w najważniejszej pozycji  względem samego siebie.  Pamiętaj że MIŁOŚĆ wobec siebie jest jak czosnek dla wampira na zapędy narcyza.  Gdy nabędziesz takiego współczucia względem siebie narcyz traci wszelką moc a ty możesz w końcu odejść. Trzeba zrozumieć że jest możliwe by w tego rodzaju cyklach dewaluacji i odrzucania nabyć tego rodzaju władzę. Często czujemy się osaczeni przez narcyza, w strachu czekamy na moment kiedy nas znowu zaatakują lub odrzucą, bez znaczenia czy narcyzem jest partner,  członek rodziny czy też szef.  Faktem jednak jest że koniec końców,  ty masz więcej siłę niż ci się wydaje,  zawartej w formie właśnie MIŁOŚCI dla samego siebie. MIŁOŚĆ do siebie pozwalać nie tylko powiedzieć nie będę w tym brał udziału, widzę  co mi to robi i daje możliwość odejścia

Dzięki miłości względem siebie również miłość wobec bliźniego staje się możliwa i choć wydaje się to ogromnie trudnym wyzwaniem biorąc pod uwagę jak trudnymi związek z narcyzem, jest to możliwe, że wybaczysz   

Nie ma powodu byś ty brał udział w tego rodzaju toksycznych cyklach. Dzięki miłości  do siebie możesz dać im po prostu odejść a w twoim sercu pielęgnować nadzieję że być może oni pójdą po pomoc której potrzebują by móc dojrzeć do zdrowej przyszłości.  Jednakże to nie jest twoje zadanie. Twoje przetrwanie jest twoim prawem a jeśli masz pozwolić sobie żyć to musisz się z niego wydostać,  przerywając dewaluację i odrzucanie.

PHP Code Snippets Powered By : XYZScripts.com